czwartek, 13 listopada 2014

To nie jest prawdziwa złota polska jesień!

Chociaż jesień skąpi słonecznych i ciepłych dni nie możemy pozwolić , aby dopadła nas jesienna chandra. Z psychologicznego  punktu widzenia nie jest to depresja, ale SAD (z ang. Seasonal  Affective  Disorder), czyli sezonowe zaburzenia nastroju. Powraca ono co rok podczas jesiennych i zimowych miesięcy. Niektórzy z nas zaczynają odczuwać skutki braku światła już we wrześniu, a inni dopiero w listopadzie. Osoby dotknięte SAD potrzebują dużej ilości snu, trudno im się rano obudzić, mają mniej energii i chęci do pracy. Tracimy też pewne rodzaje aktywności na świeżym powietrzu i rzadziej udzielamy się towarzysko. Jeśli w zeszłym roku dopadła cię jesienna chandra to jest duże prawdopodobieństwo, że dopadnie Cię również w tym roku. Jednak z zaburzeniem nastoju można poradzić sobie samemu.
Oto kilka porad i wskazówek jak poradzić sobie z jesiennymi smutkami:

1. Nie oszczędzaj na świetle! Zafunduj sobie seans fototerapii
Niech w twoim  domu nie będzie ponuro i ciemno! Jeśli trzeba wymień żarówki na mocniejsze, a ciemne klosze zmień na takie, które przepuszczają więcej światła.
Leczenie światłem jest obecnie jedną z najskuteczniejszych metod walki z jesienną chandrą, ponieważ uzupełnia niedobory światła.

2. Otaczaj się kolorami Nie daj się szarości!
Noś kolorowe ubrania i dodatki np.: czerwone korale, zielone lub pomarańczowe apaszki. Do swojego domu możesz kupić  kolorowe poduszki. Możesz również zaopatrzyć się w kwiaty doniczkowe i barwne  doniczki. Wybieraj kolory, które grzeją i podnoszą nastrój najlepiej: odcienie pomarańczowego, żółci, czerwonego, głębokiego różu.

3. Zrób coś konstruktywnego zamiast poddawać się smutkom!
Zapisz się na kurs tańca brzucha, zajęcia z gotowania, zapisz się do jakiejś fundacji, bo nie ma nic lepszego na smutki jak pomaganie innym ludziom. 

4.Ruszaj się- ćwicz, idź na basen, na spacer, na tenisa !
Ruch powoduje, że organizm produkuje więcej adrenaliny i wzrasta poziom endorfiny, czyli hormonu szczęścia, dlatego po wysiłku czujemy się lepiej, ponosi się ciśnienie krwi i w związku z tym mamy więcej energii i lepszy nastój.

5. Znajdź sens w jesiennej zadumie !
Pomyśl, że skoro natura dała nam cztery pory roku, to każda z nich spełnia inną rolę: wiosną budzimy się do życia, latem bawimy się beztrosko, jesienią wyciszamy się, bo czekamy na zimowy sen. Spójrz na czas jesieni jako na czas refleksji I wewnętrznego wyciszenia. Zastanów się nad sobą: kim jestem? do czego zmierzam? Co chcę w życiu osiągnąć? Co dla mnie jest najważniejsze? Jakie jest moje powołanie?. Każdą sytuację w życiu można dobrze wykorzystać, a czas jesiennej zadumy może służyć naszemu rozwojowi, bo jak mówi przysłowie: „człowiek rozwija się w ciszy własnego serca”.

„Listy mądrego człowieka odzwierciedlają charakter ludzi, do których są skierowane.

Całkiem niedawno w naszej szkole odbył się tydzień pisania listów.
Był to czas kiedy mogliśmy napisać to, co chcielibyśmy powiedzieć drugiej osobie, ponieważ  czasem  brakuje nam odwagi, by powiedzieć, co czujemy. Wielu z nas ma też swoje problemy albo szuka porady, a czasem chodzi, tylko o to, by nawiązać kontakt międzyludzki. Dlatego, jeżeli chcecie opowiedzieć o nowych wydarzeniach z waszego życia, ale nie macie blisko siebie swojego/swojej najlepszego/najlepszej kumpla/przyjaciółki albo potrzebujecie porady lub po prostu chcecie porozmawiać, to piszcie listy ! Postaram się odpowiadać na wszystkie listy, będę  robiła to rzetelnie i dość szybko, abyście nie musieli długo czekać na odpowiedź. Listy będzie można wkładać do pudełka na dyżurce lub przynosić je do Pani Anny Hawleny-Drożdżak w Sali 205 (sala j. polskiego). Czekam z niecierpliwością - ANDŻELANKA!


PS. NIE ZAPOMNIJCIE O KOPERCIE I ZNACZKU! :-)

A.N

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz